20 wrz 2014

Prolog

Justin

Myślisz, że chory rozum można odróżnić od chorej duszy? Pytam z ciekawości. Ja miałem chore wszystko. Każdą część ciała. Każdą pojedyncza komórkę. Ale to już minęło. Może nie jestem całkiem zdrowy, ale z pewnością jestem uleczony. Teraz, kiedy cały ten koszmar minął, a ja mogę sam podejmować decyzję o tym kim jestem i co robię, czuję się jak prawdziwy człowiek. Nie jak szczur laboratoryjny, na którym wielu z Was próbowało robić eksperymenty. Nie czuję się też jak więzień trzymany w zamknięciu, czym było miejsce pełne ludzi takich jak ja. Jestem sobą. Może i nie jest ze mnie jakiś ideał, nadal staram się panować nad tym wszystkim, ale jest dobrze. Jest naprawdę zajebiście. Pewnie zapytacie jak to się stało, że z potwora przeobraziłem się w zwykłego faceta. Otóż... Wystarczyła jedna osoba, by zrobić ze mnie człowieka. To właśnie ona pokazała mi nadzieję na lepsze jutro, chociaż sama w to nie do końca wierzyła. Upadaliśmy i podnosiliśmy się. Nasze życie było jedną niekończącą się przygodą, co doprowadziło nas tutaj. No właśnie...
Gdzie my tak naprawdę trafiliśmy?



_____________________ * * * _____________________

Hej, hej, hej!
Witam Was wszystkich ponownie, jednak... Zaczynamy od samego początku. Zapewne ciekawi Was dlaczego postanowiłam wrócić i dodatkowo utrudniłam sobie sprawę w taki właśnie sposób. Otóż do mojej głowy wpadło wiele nowych pomysłów, dotarło do mnie, że powinnam zawrzeć w rozdziałach coś więcej niż jedynie kilka słów wstępu. No, bo przyznajcie, że nie bardzo potrafiłam się rozpisać. Mam nadzieję, że mimo tego jaka ze mnie łajza i uciekinierka, nadal jesteście ze mną.
Ulepszę zatem każdy rozdział jaki tu był. Zajdzie wiele zmian, ale nie macie czego się obawiać. Historia naszej kochanej parki wciąż ma jeden cel. Mam nadzieję, że Was nie zawiodę.

Mam zamiar dodawać rozdziały w każdy weekend, jeśli będę miała czas to możecie liczyć na niespodziankę oczywiście. Jak zawsze odsyłam Was do:

(nadal można podjąć się współpracy z moim blogiem, co polega na wzajemnym polecaniu się pod każdym nowym postem)

Chcę, by każdy próbował jak najczęściej komentować rozdziały. Rozumiem, że często nie macie jak lub zapominacie, ale dobrze wiecie jak ważne dla autora jest docenianie jego pracy. Chcę wiedzieć, że dla kogoś tu wróciłam.


Jak Wam mija weekend? Udanie rozpoczęłyście/liście rok szkolny?

5 komentarzy:

  1. Nowe zmiany na pewno będą interesujące :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziekuje, ze wrocilas <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero zaczynam czytac tego bloga i juz nie umiem sie doczekac 1 rozdzialu

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale się cieszę, że wróciłaś :) Jestem ciekawa tych wszystkich zmian i z chęcią poczytam Collision od nowa.

    Pozdrawiam!

    [nsfw-tlumaczenie.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo miłe zaskoczenie z Twojej strony! Myślałam, że już w ogóle przestałaś pisać, jak widać myliłam się :) Prolog daje dużo do myślenia i mega mi się podoba. Czekam z niecierpliwością na rozdział, buziaczki :*
    (http://everything-comes-to-an-end-fanfiction.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń